Jak przetrwać kwarantannę, by cały ten wspólnie spędzony czas nie zakończył się jednak rozstaniem albo i rozwodem?
Zobacz również https://milfhaker.pl/nagie-mamuski
Dwa tygodnie (póki co) spędzone tylko i wyłącznie w obecności swojego partnera (bądź i dzieci - choć w tym przypadku akurat nie będzie co narzekać na nudę...) - brzmi jak romantyczna sielanka i cudowne wakacje? Okazuje się, że na taki scenariusz ludzie reagują na dwa sposoby. Jedni spędzają ten czas nie wychodząc z łóżka, cud, miód i orzeszki, absolutny zachwyt - swoisty miesiąc miodowy! Drudzy jednak... zanim będą mogli wyjść z domu, do pracy, do znajomych... zaczną sobie skakać do gardeł a nawet składać pozwy rozwodowe. To właściwie nieuniknione bo sytuacje kryzysowe wywołują w ludziach bardzo różne reakcje.
Jak więc spędzić kwarantanne, społeczną izolację w czterech ścianach ze swoim partnerem by nie zwariować i wyjść z tego bronną ręką?
Jak przetrwać kwarantannę zamkniętym w czterech ścianach z partnerem?
Najważniejsza jest komunikacja. Trzeba naprawdę dużo rozmawiać, zwłaszcza w momencie gdy jedna osoba jest właściwie niewzruszona sytuacją a druga panikuje... i to głośno panikuje... Zaakceptujcie to, że każdy z was może inaczej przeżywać ten trudny dla siebie czas. Bądźcie dla siebie oparciem, wykazujcie się wobec siebie zrozumieniem. Jest to trudne, ale realne.
Wyznaczcie dla siebie osobne przestrzenie. Z początku może Wam się wydawać, że śmiało możecie a nawet chcecie spędzić ze sobą każdą sekundę, po kilku dniach jednak... każdy z Was będzie potrzebował miejsca dla siebie. To normalne. Zwłaszcza w momencie jeśli macie możliwość pracy zdalnej i potrzebujecie chwili spokoju i skupienia. Wyznaczcie więc dla siebie swoje osobne przestrzenie i trzymajcie się ich.
Starajcie się również mimo wszystko utrzymywać kontakt z innymi - chociażby za pomocą telefonu bądź mediów społecznościowych. Wideo rozmowy, drink przed kamerką... ;) No wiecie...
Zadbajcie o czas, który musicie spędzić wspólnie. Niech ten czas jest dla was obojga jak najbardziej pozytywny mimo sytuacji. Eksperci twierdzą, że nie należy śledzić 24 na dobę informacji ze świata i kraju, bo zaczniecie popadać w paranoję - to pogłębi wasz stres, panikę a także przygnębienie. To absolutnie nie służy waszemu związkowi. Zróbcie sobie listę filmów, które chcieliście zobaczyć a nigdy nie mieliście na to czasu. Możecie razem poćwiczyć, grać w przeróżne gry, wspólnie przygotowywać posiłki, robić porządki, tańczyć, uczyć się nowych rzeczy... A przede wszystkim - komunikować się ze sobą!
Pamiętajcie, że seksu nigdy za wiele a mając całą dobę czasu dla siebie, możecie uprawiać go w różnych miejscach, o każdej porze i niemal w każdej sytuacji – zwłaszcza gdy nie biegają po mieszkaniu dzieci... Wykorzystajcie ten czas jak najlepiej!
My życzymy Wam mimo wszystko by ten czas był dla Was naprawdę pozytywny.
Źródło: faptuba.pl