Len
Najlepiej czyścić tkaniny lniane wyciągiem z drzewa plamy wachlarzowej (drzewo panamskie). Nacieramy nim tkaninę okrężnymi ruchami, następnie kilkakrotnie płuczemy gąbką. Odsączamy wodę grubymi warstwami ręczników, następnie suszymy tkaninę żelazkiem lub suszarką do włosów.
Brezent
Brezent pierzemy w ciepłych mydlinach, mydlinach przeciwnym razie czyścimy go tak jak len.
Juta
Tkaniny z juty czyścimy otrębami. Podgrzewamy otręby na sucho, w otwartym piekarniku, po czym wcieramy w tkaninę, zostawiamy na kilka godzin i usuwamy szczotką. W razie potrzeby operację można powtórzyć.
Moher
Do czyszczenia moheru używamy ciepłych otrąb.
Welur
Welur jedwabny lub bawełniany czyścimy ciepłymi otrębami. Zmięty materiał rozprostowujemy przy użyciu pary wodnej. Nigdy nie prasujemy aksamitu bezpośrednio, a tylko trzymamy żelazko w odległości 5 cm i używamy go głównie jako źródła pary.
Welur z włókien sztucznych pierzemy ręcznie w letnich mydlinach, bez wygniatania, wyżymania ani wirowania. Suszymy tkaninę na płasko lub wieszaku, unikając fałdowania.
Tkaniny pikowane
Aby ich nie zdefasonować, czyścimy je ciepłymi otrębami, tak jak jutę.
Tafta, mora
Taftę i morę również czyścimy otrębami.