W końcu dlaczego mielibyśmy tracić kolejne godziny na coś, co i tak przyniesie nam mało pożytku? Tym sposobem odsuwamy na bok pomysły dotyczące fuzji treningu oraz diety. Czy istnieje jednak jakiś sposób, który pomoże połączyć te dwie kwestie, nawet jeśli nie mamy zbyt wiele czasu? Okazuje się, że nie musi być to przesadnie trudne.
Kluczem jest organizacja czasu
Każdy z nas ma tylko i aż 24 godziny w każdym dniu. Dlaczego zatem jednym osobom udaje się pogodzić trening, dietę i szereg innych obowiązków, a inne osoby mają z tym nie lada problem? Kłopot tkwi w niewłaściwej organizacji dnia. Jeśli zbyt długo czasu zajmuje nam przygotowywanie dietetycznych posiłków - nie męczmy się i spożytkujmy te kilkadziesiąt minut w inny sposób. Zamiast "stać przy garnkach", zamówmy na próbę catering dietetyczny w formie wygodnych pudełek. Czas, który poświęcilibyśmy na gotowanie, spożytkujmy na przebranie się i kilkunastominutowy trucht po osiedlu bądź parku. Wymienność obowiązków, czyli rezygnacja z rzeczy absorbujących czas, na rzecz czynności pożytecznych, da nam dużo radości i pozwoli lepiej pogodzić szereg różnych obowiązków podczas dnia.
Paradoks przygotowań, czyli nie musisz mieć wszystkiego
Przekazy reklamowe wskazują nam, że jeśli chcemy skutecznie się odchudzać, to potrzebujemy odżywki białkowe, kreatynę i szereg innych suplementów wspomagających. Nie obędzie się także bez spalaczy tłuszczu i sukcesywnego mierzenia efektów w aplikacji mobilnej. O ile te wszystkie czynniki mogą być pożyteczne, to absolutnie nie determinują naszego sukcesu. Podobnie jest, jeśli chodzi o trening fizyczny. W reklamach widzimy, jak młodzi ludzie biegają korzystając ze smartwatchów, nowoczesnych słuchawek, nowoczesnych okularów przeciwsłonecznych i funkcjonalnej odzieży termicznej. Tak naprawdę nie potrzebujemy tych elementów, jeśli tego nie chcemy. Wystarczą nam: dobra bluza sportowa, wygodne buty Reebok męskie i nieobcisła bielizna. Możemy ruszyć, bez dodatkowych wspomagaczy i ulepszaczy treningu. Wystarczą nasze chęci i duża doza motywacji, która pomoże nam utrzymać się formie treningowo-dietetycznej.
Wyznaczanie celów i systematyczność
Nie od razu da się osiągnąć każdy cel, a kluczem do zdobycia pewnych zdolności jest systematyczność treningu i diety. Nawet jeśli mamy słabszy dzień - nie odpuszczajmy. Jeśli nie mamy siły, to ograniczmy trening do kilkunastu minut ruchu. Mamy chwilę słabości w diecie? Nic straconego, zjedzmy smaczny i kaloryczny posiłek, ale krótko po tym spalmy dostarczoną nadwyżkę kaloryczną. W przypadku, gdy rzeczywiście nam się nic nie chcę - nic na siłę. Czasami regeneracja psychiczna również jest potrzebna, w szczególności gdy mamy słabszy dzień w pracy. Jeśli jesteśmy zabiegani, to musimy przede wszystkim zadbać o organizację swojego dnia i systematyczność. Efekty przyjdą z czasem.