Przyzwyczailiśmy się do sztucznego światła i często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak niebezpieczny może być jego brak. Nagły brak światła w miejscach, w których przebywa duża liczba osób, może skończyć się niebezpiecznym atakiem paniki. Z tego powodu powinny być regularnie przeprowadzane pomiary oświetlenia awaryjnego.
Gdzie najczęściej znajduje się oświetlenie awaryjne?
Instalacje oświetlenia awaryjnego najczęściej znajdują się w budynkach, w których regularnie przebywa większa ilość osób. Złe natężenie oświetlenia awaryjnego może być bardzo niebezpieczne w chwili, gdy zabraknie energii elektrycznej. Prawo wyraźnie mówi gdzie należy stosować oświetlenie awaryjne i są to:
- pomieszczenia:
• widownie kin, filharmonii i teatrów, a także innych sal widowiskowych,
• audytoriów, lokali rozrywkowych, sal konferencyjnych, czy sal sportowych, które przeznaczone są dla ponad 200 osób,
• wystawowe w muzeach,
• o powierzchni ponad 1000 metrów kwadratowych w garażach oświetlonych światłem sztucznym.
- na drogach ewakuacyjnych:
• z pomieszczeń wymienionych wyżej,
• w szpitalach,
• w wysokich i wysokościowych budynkach.
Jak często należy wykonywać pomiary oświetlenia awaryjnego?
Według prawa, pomiary oświetlenia awaryjnego powinny być wykonywane nie rzadziej niż do roku. Należy wykonywać je luksomierzem odpowiedniej klasy, ponieważ w oświetleniu awaryjnym mamy do czynienia z dość małymi wartościami natężenia światła.
Odpowiednia ilość światła w oświetleniu awaryjnym sprawia, że ryzyko wybuchu paniki i strat nią spowodowanych, jest o wiele mniejsze. Ze względu na bardzo rygorystyczne wytyczne, miernik światła musi mieć tolerancję błędu, która nie będzie przekraczała 10%.
