W przypadku pojazdu z automatyczną skrzynią biegów, nie ma sensu zastanawiać się czy warto zastąpić obecnie używany olej nowym, zwłaszcza jeśli przejechał już kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Po prostu należy to zrobić, a im starszy samochód, tym częściej – nawet co 30 tys. km. Przekładnie automatyczne skonstruowane są w taki sposób, że olej, oprócz czynnika smarującego, pełni również rolę czynnika przekazującego moment obrotowy silnika. W związku z tym zużywa się szybciej niż środki smarne wykorzystywane w manualnych skrzyniach biegów. Nie znaczy to jednak, że mechanizmy ręczne nie wymagają wymiany oleju. Co ciekawe, zdarza się, że producenci pojazdów utrzymują, iż nie jest to niezbędne. Natomiast biorąc pod uwagę, że olej przekładniowy powinien mieć odpowiednią lepkość, którą z czasem traci, warto inwestować systematycznie w nowy środek smarny. Co prawda nie ma tu mowy o zanieczyszczeniu paliwem czy spalinami, ale za to w płynie gromadzą się drobinki pochodzące ze ścierania metalowych elementów. A czy wymiana oleju w skrzyni biegów jest skomplikowana? Czy można wykonać ją samodzielnie? Teoretycznie tak, ale lepiej podjechać do warsztatu, gdzie fachowcy szybko i sprawnie zastąpią stary olej nowym, a ponadto nie policzą za to zbyt wiele.
Warto pytać czy wymiana oleju przekładniowego jest wskazana, zawsze wtedy, gdy oddaje się auto do przeglądu połączonego z czynnościami serwisowymi. Najlepiej, aby zajmował się tym sprawdzony i zaufany zakład, który jednocześnie oferuje oleje samochodowe, a więc dobrze się na nich zna. Tak właśnie jest w przypadku warsztatu połączonego ze sklepem, który działa w miejscowości Marki. Jeśli ktoś mieszka niedaleko, koniecznie powinien umówić się tam na okresową obsługę pojazdu.