To tylko kilka powodów, dla których warto odwiedzić Maroko! Masz tylko kilka dni marokańskiego urlopu? Podpowiemy ci, jak najlepiej go wykorzystać i jak się do niego przygotować!
Maroko – co warto zobaczyć?
Maroko to kraj obfitujący w niesamowite krajobrazy, kulturowe ciekawostki i miejsca, które warto odwiedzić chociaż raz w życiu. 5 dni to zdecydowanie za mało, żeby odkryć wszystkie jego skarby. Warto więc zastanowić się, co najbardziej chciałbyś zobaczyć podczas tego wyjazdu: dzikie zakątki z dala od ludzi czy kolorowe i aromatyczne targi i bazary?
-
Góry Atlas i niebo nad Saharą
Zwolennikom opcji numer jeden polecamy szczególnie południowo-wschodnią część Maroka, w której dominują majestatyczne góry Atlas. Jednym z najpiękniejszych miejsc tego pasma jest przełęcz Tizi n'Tichka między Marakeszem a Ouarzazate. Dalej na południu jest jeszcze ciekawiej – to tam zaczyna się bowiem pustynia. Oglądanie nocnego nieba nad Saharą, z dala od świateł wielkich miast, to doświadczenie niemal mistyczne...
-
Marokańskie miasta
- Fez
Jeśli na wyjazdach najbardziej interesują Cię ludzie, ich zwyczaje i życie codzienne, najlepiej będzie skupić się na najciekawszych marokańskich miastach. Z pewnością warto odwiedzić Fez, jedno z najbardziej tradycyjnych marokańskich miast, z jego ogromną mediną – swego rodzaju arabskim „starym miastem” z niezliczoną ilością kramów i straganów, z meczetami, madrasami i klimatycznymi knajpkami, w których chętnie przesiadują lokalsi.
- Marrakesz
Punktem obowiązkowym jest też Marrakesz, dużo bardziej turystyczny, tłoczny i głośny, nazywany Czerwonym Miastem od dominującej w jego architekturze naturalnej czerwonej gliny. Bijącym sercem miasta jest wielki plac Jema el Fnaa, gdzie można spotkać tradycyjnych muzyków i gawędziarzy, a także spróbować lokalnych smakołyków.
- Casablanca
Znana z filmu z Humphreyem Bogartem i Ingrid Bergman jest jednym z czterech największych miast w Maroku. Oprócz słynnej knajpki Rick’s Cafe musisz odwiedzić przepiękny meczet Hassana II – trzecią co do wielkości, zaraz po Mekce i Medynie, świątyni muzułmańskiej w Afryce Północnej.
Kuchnia marokańska
Równie interesująca, co marokańskie krajobrazy, jest marokańska kuchnia. Marokańczycy jedzą zazwyczaj 3 posiłki dziennie. Na stole podczas śniadania pojawia się najczęściej chleb pita, pomidory, oliwki, hummus, ser z koziego lub krowiego mleka. Można też zjeść beghir, czyli smażone naleśniki. A do tego pyszna, mocna czarna (i słodka!) kawa z dodatkiem kardamonu.
Najbardziej charakterystyczną potrawą obiadową jest tadżina (tajine). Przygotowuje się ją w glinianym lub ceramicznym naczyniu w kształcie stożka. A co zawiera? Kawałki mięsa kurczaka lub jagnięciny z warzywami i aromatycznymi przyprawami, orzechami i suszonymi śliwkami.
Wyraziste w smaku dania, takie jak couscous tfaya, czyli karmelizowana cebula z rodzynkami czy harira - gęsta zupa z ciecierzycy, bez wątpienia przypadną Ci do gustu.
Warto jednak pamiętać, że europejscy turyści mogą zmagać się w Maroku z nieprzyjemnościami jelitowymi. Przygotuj się na taką ewentualność. Spakuj do apteczki preparaty probiotyczne, zawierające szczepy bakterii probiotycznych, czyli tzw. probiotyki. Po biegunce podróżnych szczepy bakterii probiotycznych pomogą wesprzeć osłabione jelita. Probiotyki po biegunce wspierają naturalną mikroflorę bakteryjną jelit.
Źródło: