Ciekawym rozwiązaniem jest jonoforeza. To leczenie potliwości stóp przy pomocy prądu. Warto zaznaczyć, że zabieg polega na trwałym wyeliminowaniu gruczołów potowych. Tak naprawdę trzeba tylko zanurzyć stopy w wodzie przez którą przechodzi prąd stały. Zastanawiacie się czy takie leczenie potliwości stóp jest bolesne? Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że nie jest to zbyt miły dla pacjentów zabieg. Na szczęście jonoforeza jest bezbolesna, a potem nie jest wymagane dodatkowe leczenie ran. Aby jednak zabieg był skuteczny, trzeba powtórzyć taką sesję minimum 9-10 razy.
Warto podkreślić, że popularne są również zastrzyki z botoksu. Trzeba zaznaczyć, że w tym aspekcie pacjent otrzymuje specjalne preparaty wstrzykiwane specjalną igłą. Należy dodać, że taki sposób blokuje zakończenia nerwów, które są odpowiedzialne za działanie gruczołów. Wadą takiego rozwiązania jest to, że takie leczenie potliwości stóp działa tylko co najwyżej na okres jednego roku kalendarzowego. Oczywiście, po tym terminie zabieg powinien być powtórzony. Sama metoda jest wykonywana przy użyciu znieczulenia miejscowego, a pacjenci odczuwają tylko niewielki dyskomfort.
Jeśli chodzi o potliwość występującą w okolicach pach, to niektórzy wybierają także liposukcję, która polega na odsysaniu gruczołów. To zabieg chirurgiczny, który jest wykonywany także w znieczuleniu miejscowym. Warto zaznaczyć, że takie leczenie potliwości wykonuje się przy pomocy igły ssącej, która wyciąga tkankę tłuszczową z gruczołami potowymi. Trzeba zaznaczyć, że efekt takiego zabiegu jest trwały.